Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-05-10

Idylla i otchłań

Jiří Menzel (z prawej) na planie filmu „Pociągi pod specjalnym nadzorem”, 1966 r.

Dla Jiříego Menzla upragniona wolność okazała się niewiele warta

Moją ulubioną tablicę poświęconą pamięci Bohumila Hrabala umieszczono na ścianie budynku browaru w Nymburku – tego browaru, w którym Hrabal spędził dzieciństwo i młodość, ponieważ jego ojczym František był tam zarządcą. Na pamiątkowej tablicy stoi: „W latach 1919–1947 w nymburskim browarze mieszkał pisarz Bohumil Hrabal”. Powyżej znajduje się hrabalowski cytat: „Ja nie chcę żadnej tablicy, ale jeśli już, to na takiej wysokości, gdzie sikają psy”. Nie muszę chyba dodawać, na jakiej wysokości wmurowano tablicę.

Nic więc dziwnego, że Jiří Menzel, najwybitniejszy filmowy interpretator prozy Hrabala, książkowe wydanie swoich felietonów rozpoczął następująco: „Kiedy przed wielu laty ukazała się w Pradze poprzedniczka tej książki, zmobilizowałem w sobie całą bezczelność i ofiarowałem jeden egzemplarz naszemu Drogiemu Panu Prezydentowi (Václavowi Havlowi – red.). Wpisałem tam dedykację, której fragment pozwolę sobie zacytować: «…to książka takiego rodzaju, jakie ja czytuję w toalecie. Ma więc tę zaletę, że można ją otworzyć na dowolnej stronie i czytać jedynie tak długo, jak długo to potrzebne»”.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00